Doświadczenie

Olga Hund napisała wyśmienitą książkę! Ciekawą pod względem formy i poruszającą ważny temat społeczny.
Rzecz dzieje się na terenie szpitala psychiatrycznego. Narratorka jest pacjentką w tymże szpitalu, tak jak kiedyś jej matka. Nie jest w nim miło ani przytulnie.
" Psy ras drobnych" to książka o doświadczeniu. To przez nie przemawia JA autorki. Takie traumatyczne przeżycia kształtują nas na całe życie. Narratorka wydaje się być zahartowana, zaprawiona w boju. Zna każdy zakamarek szpitala psychiatrycznego.
Jak czytamy:
Cały nasz oddział się łuszczy, wyciska wągry, wyżyma łój z włosów, posikuje, stęka przy zaparciach i pije laktuozę. (Właściwa nazwa tego specyfiku brzmi laktuloza, ale chyba nikt na oddziale nie wymawia drugiego "el"
Jeśli chodzi o formę, jest to coś w zasadzie zdawkowej relacji. Wiele jest przemyśleń w książce. Daje się odczuć samotność pacjentów i narratorki. Wykluczeni w życiu, w szpitalu tworzą mikro-społeczność, próbując żyć normalnie.
Widzę tutaj podobieństwo tej książki (w formie i objętości) do "Obsoletek" Justyny Bargielskiej.
Nie będę się tutaj zbyt długo rozpisywać... lektura zabrała mi mowę... Czy aby na pewno ze mną wszystko jest w porządku? Czy nie zwariowałam?

Autor: Olga Hund
Tytuł: Psy ras drobnych
Wydawnictwo: Korporacja Ha!Art
Stron: 117 

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nowości książkowe

Dokonać niemożliwego - z cyklu "literatura motywacyjna"

Izolacja